Pobita przez policjanta
Policja użyła siły, rozbijając w Głogowie zgromadzenie protestujących osób. Szczególnie głośna stała się jedna sytuacja, w której funkcjonariusz użył pałki, uderzając kobietę, później zaś przewrócił ją na ziemię i kontynuował działanie. Uczestnicy oburzeni taką reakcją mundurowych porównali okoliczności do metod zomowskich.
Protest w Głogowie zebrał około 200 osób, które protestowały przeciwko rządowym obostrzeniom związanym z pandemią koronawirusa. Byli wśród nich przedsiębiorcy. Zgromadzenie zostało rozwiązane przez policję. Nie była to pierwsza tego typu inicjatywa w ostatnim czasie i interwencja policji z nią związana. Akcja wzbudziła jednak szczególne kontrowersje w związku z pobiciem demonstrantki – do sieci trafiło nagranie uwidaczniające incydent.
Szarpała za mundur
Rzecznik dolnośląskiej policji Kamil Rynkiewicz wyjaśnił, że kobieta zachowywała się agresywnie. Szarpała policjanta za mundur, nie reagowała na jego polecenia i ostrzeżenia. Z tego powodu funkcjonariusz użył środka przymusu bezpośredniego, a protestująca została zatrzymana.